W zapachu cynamonu, domowego chleba, dzieci, słońca. Moja codzienność.
Uwielbiam wszystkie wiosenne kwiaty :-)I takie rodzinne spacerowanie :-)
Ja jeszcze z takich spacerów przynoszę do domu naręcza bzu. Tyle, ile zmieszczę w ramionach :)
A wiesz, że u nas coś mało bzu w okolicy...
Ja mam trzy własne krzaczki, ale małe- sąsiadka ma większe :)
Uwielbiam wszystkie wiosenne kwiaty :-)
OdpowiedzUsuńI takie rodzinne spacerowanie :-)
Ja jeszcze z takich spacerów przynoszę do domu naręcza bzu. Tyle, ile zmieszczę w ramionach :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że u nas coś mało bzu w okolicy...
OdpowiedzUsuńJa mam trzy własne krzaczki, ale małe- sąsiadka ma większe :)
OdpowiedzUsuń