30 lipca 2012

gratis

Do pierwszego dnia bez młodej dostałam gratis od życia- jelitówkę w natężeniu maksymalnym.

 Miałam nadrabiać zaległości takie i owakie,domowe i kulturalne,  poczytać, pooglądać, cieszyć się dniami względnej wolności bez córki  (a zwłaszcza wieczorami! ) Zamiast tego zdycham, cicho posapując.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz