W zapachu cynamonu, domowego chleba, dzieci, słońca. Moja codzienność.
25 września 2012
Jesiennie
Jesień, uwielbiam ten czas. Las prześwietlony ciepłym światłem, pełen wrzosów. Jezioro ze złota, i czerwień jabłek na drzewie. Ukochana kolorystyka moja, ukochana pora roku.
Jakoś tak zrobiło mi się ciut bardziej lirycznie w sercu...
Też ją lubię. Ale taką jak dzisiejsza: ciepłą,. słoneczną, rudą. W tej burek jest mi notorycznie zimno.
OdpowiedzUsuńJa też marznę w słotne, ponure dni, ale w tym roku jesień nas rozpieściła ciepełkiem!
Usuń